Wpisy

bez porównań

Jak przestać porównywać się z innymi i zacząć żyć!

Kiedy byłam małą dziewczynką, a w zasadzie nie już taką małą, bo chodziłam wtedy do szkoły podstawowej, mój ojciec zupełnie nieświadomie „wszczepił” mi potrzebę porównywania się z innymi. I chociaż miał jak najlepsze intencje, porównywanie się z innymi stało się moją zmorą w dzieciństwie i długo jeszcze w dorosłym życiu. W bardzo znaczący sposób zaważyło to na poczuciu mojej wartości, na mojej wierze w siebie i własne możliwości i dużo czasu i wysiłku zajęło mi, żeby wyplewić z mojego życia to zielsko, które czasem jednak odrasta, ale tym razem bardzo szybko się go pozbywam.

Co zrobił mój ojciec? Otóż porównywał mnie do mojej koleżanki z klasy, która była prymuską. Ja byłam dobrą uczennicą. Przynosiłam do domu i piątki i czwórki, zwykle jednak czwórki z plusem (wtedy szóstek nie było). To co najczęściej słyszałam, kiedy wracałam z moją czwórką z plusem do domu było: „A czemu nie piątka? A co dostała Monika? Piątkę? A czemu Ty nie dostałaś piątki? Monika mogła, a Ty nie?” Wyobrażasz sobie, co musiało się dziać wtedy w mojej głowie? Nikt nie widział tej mojej czwórki z plusem, nikt nie doceniał całej mojej pracy i wysiłku włożonego w jej uzyskanie. Mój ojciec widział jedynie, że to nie była piątka. Oczywiście chciał mnie zmotywować do większego wysiłku, do uzyskiwania lepszych ocen. W rezultacie znienawidziłam Bogu ducha winną Monikę, bo ciągle czułam się od niej gorsza. Przestałam dostrzegać w ogóle to, co robię dobrze i absolutnie przestałam być z siebie zadowolona.

Czytaj dalej