Dzisiaj wysyłam Ci światełko… Światełko dla tych, co odeszli…

Dla mojej Mamy, mojego Taty i mojego Brata… I też dla Twoich bliskich, których już z Tobą nie ma… Wierzę, że gdzieś tam czuwają nad nami. Że są, że uczestniczą w naszym życiu…

Wiesz, długo nie umiałam pogodzić się ze śmiercią moich bliskich. Mijały kolejne lata, a ja mentalnie trwałam przy grobach tych, którzy nieoczekiwanie odeszli z mojego życia. Najpierw przy grobie mojego brata, który odszedł, gdy miał zaledwie 30 lat… Nie zdążył nawet założyć rodziny… Nie poznał mojego męża… Potem przy grobie mojej Mamy, która nie zdążyła zobaczyć moich dzieci… Zmarła po ciężkiej chorobie pół roku po moim ślubie… Potem przy grobie mojego Taty, który nie zdążył naprawić relacji ze mną, któremu nie zdążyłam wybaczyć i którego nie zdążyłam przyjąć do mojego serca…
Dopóki trwałam przy nich, nie umiałam cieszyć się życiem. No bo jak mogłabym cieszyć się życiem, kiedy już nie ma tych, z którymi tworzyłam moją pierwszą rodzinę? Nie zdawałam sobie sprawy, że będąc przy nich, nie było mnie w tu i teraz. Nie byłam obecna…

Dzisiaj w 13 rocznicę śmierci mojego Brata, 10 rocznicę śmierci mojej Mamy i 3 rocznicę śmierci mojego Taty, zapalam im symboliczne światełko. Dzisiaj po raz pierwszy zapalam je z intencją pozostawienia ich w pokoju i zwrócenia się do mojego własnego życia. Nie wiem, ile jeszcze przede mną, ale trwając przy nich mentalnie, nie godząc się z ich śmiercią, byłam za życia martwa razem z nimi. Teraz pora to zmienić…

Oni przecież chcą, żebym była szczęśliwa i żebym przeżyła moje życia jak najpełniej. Dla siebie, ale też dla nich. Na ich pamiątkę.

Jeśli Ty też nadal opłakujesz kogoś bliskiego od wielu lat

i nie możesz pogodzić się z jego odejściem, to wiedz, że Twoje życie czeka na Ciebie… Ta bliska osoba, przy której grobie mentalnie cały czas trwasz, chce dla Ciebie jak najlepiej. Nie jest jej lepiej, kiedy Ty odmawiasz sobie życia… Ona chce, żebyś cieszyła się życiem. Żebyś była szczęśliwa. Żebyś realizowała swoje marzenia. Dzięki temu ona też cieszy się Twoim szczęściem.

Dlatego, jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, zapal jutro świeczkę na grobie bliskiej Ci osoby z intencją zwrócenia się do Twojego życia i powiedz do niej w sercu: szanuję Twoją śmierć, proszę, patrz na mnie życzliwie, kiedy ja będę żyć…

A potem poczuj, że możesz już iść dalej… do swojego życia… do więcej… do więcej radości, do więcej szczęścia, do więcej spełnienia w życiu…